Gąszcz jabłkowy Cystersów
(KGW w Boglewicach)

Składniki:

  • 1 kg jabłek
  • 200 g cukru
  • 150 ml octu 10%
  • pół łyżeczki cynamonu
  • 3 goździki
  • 1 duża cebula
  • kawałek imbiru
  • dodatkowe składniki według uznania

Przygotowanie:

Obrane jabłka drobno pokroić w kostkę równej wielkości, a następnie skropić sokiem z cytryny, żeby nie ściemniały i pozostawić na około 20 minut. W międzyczasie przygotować syrop z 200 g cukru i 150 ml octu 10-procentowego, gotując przez około 20 minut. Do syropu wrzucić pokrojone jabłka i zostawić na ogniu kolejne 20 minut. Następnie dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę, pół łyżeczki cynamonu, trzy goździki i starty imbir. Tak przygotowaną całość gotować przez około 10 minut, aż syrop zgęstnieje, a ocet odparuje. Gorący gąszcz wkładać do słoika i odwrócić do góry dnem.

Ciekawostka:

Słynąca z gościnności wieś Boglewice od wieków była osadą szlachecką, pielęgnującą tradycje patriotyczne, kulturalne i kulinarne. To właśnie pałac w Woli Boglewskiej i okoliczne dwory szlacheckie były miejscem spotkań lokalnych patriotów z elitą kulturalną Mazowsza. Wydarzenia historyczne związane z Boglewicami opisywali m.in.: Adam Mickiewicz, Jarosław Iwaszkiewicz, Wojciech Kossak, Stanisław Moniuszko, Eliza Orzeszkowa i wielu innych. Przez Boglewice przebiegał trakt królewski (prowadzący od Warszawy przez Kielce do Krakowa), a przemierzający go podróżni mogli skosztować bogactwa potraw regionalnej kuchni, a w miejscowym kościółku, słynącym z cudownego obrazu Matki Boskiej Boglewskiej, zaczerpnąć duchowych sił.

Kuchnia boglewska przez wieki opierała się na darach sadów i pól oraz przeróżnych mięsiwach, przyrządzanych i podawanych z wykorzystaniem warzyw, zbóż, kasz, owoców oraz ziół. Jednym z nieocenionych dodatków były – i są –  jabłka, które dotarły na teren Boglewic wraz z zakonem Cystersów w XII wieku, co zbiegło się w czasie z powstaniem tutejszej parafii i założeniem wsi Boglewice. Cystersi zapoczątkowali w tych stronach nieznany wcześniej zwyczaj picia wina. Oprócz win gronowych – z uwagi na specyfikę klimatu – zaczęto produkować wina owocowe oraz ich lżejszą odmianę, czyli jabłkowy cydr. Odwołując się do wielowiekowej tradycji, nie bez powodu zatem KGW z Boglewic zaproponowało gęsty sos na bazie jabłek doskonały do dań mięsnych. Dawnej serwowany do drobiu, rogacizny, dziczyzny i wieprzowiny. Najpowszechniej stosowana była wersja lekko kwaskowa z wykorzystaniem jabłek odmian Reneta lub Boskoop, znakomicie wzbogacająca smak gęsi pieczonej na Świętego Marcina. Danie to połączone z „Gąszczem Jabłkowym Cystersów” zdobyło pierwsze miejsce w tegorocznym ogólnopolskim konkursie kulinarnym…dałabym tutaj cos co wyróżnia tę informację.